Witam serdecznie.. ;*
Baaardzo Was przepraszam, że nie było mnie z Wami dość długo, jednak było to nie zależne ode mnie.
Czasem na naszej drodze po prostu stają pewne przeszkody- tak było w moim przypadku...
Nie poddałam się- walczyłam o lesze życie mimo wszystko.
Jednak teraz, gdy wszystko jest już załatwione, wyjaśnione i wszystkie sprawy są zamknięte znów mogę być tutaj z Wami.
Niezmiernie się z tego cieszę ! ;)
Nie wiem, czy mnie jeszcze ktoś tutaj pamięta i będzie miał ochotę śledzić, ale zaryzykuję.. ;P
Łapcie zdjęcie zrobione dosłownie przed chwilą- aby udowodnić Wam, że pomimo problemów i braku czasu można trwać w swoich postanowieniach i nie zatracać się..
Obiecuję, że tym razem nie zniknę... bez uprzedzenia i wyjaśnienia. ;*
Pozdrawiam serdecznie. ;*
Wasza Victoria.
ślicznie wyglądasz:) trzymaj się ;*
OdpowiedzUsuńwreszcie, tyle czasu czekałam i czekałam.... :)
OdpowiedzUsuńChyba każda z nas czekała na nowy wpis :D
UsuńChyba każda z nas czekała na nowy wpis:)
UsuńDobrze wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńWalka o lepsze jutro jest bardzo ważna, nie można spocząć na laurach. ;)
pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak wielki uśmiech pojawił się na mojej twarzy :) Codziennie wchodziłam i nabijałam Ci wyświetleń z nadzieją,że coś napiszesz.W dalszym ciągu czekam na post dotyczący ćwiczeń.Jesteś moją inspiracją! :*
OdpowiedzUsuńFajnie, że wracasz. :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz fantastycznie!:)czekam na opisy treningów:):)
OdpowiedzUsuńIle czasu zajęła Ci ta świetna metamorfoza? Zamieścisz jakiś wpis na ten temat i co jadłaś co ćwiczyłaś itp? Pozdrowionka i gratulacje!!!! :)
OdpowiedzUsuńjesteś i to w dobrej formie :) świetnie :)!
OdpowiedzUsuńDobrze, że wróciłaś! ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze motywacje! ;)
OdpowiedzUsuńsuper że jesteś
OdpowiedzUsuńdobrze że jesteś
OdpowiedzUsuńja ciągle znikam i się pojawiam znowu ;) czekam na dalsze relacje :)
OdpowiedzUsuńVictoria Marecky Gratuluję!:D Lecz czekam z niecierpliwością na dalsze wpisy porady i motywacje:D
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że są takie osoby jak Ty. Ja właśnie zaczynam swoją walkę i potrzebuję przykładów! Pisz jak najczęściej! :D
OdpowiedzUsuńja jestem taka chudzina jak Ty teraz i nigdy nie miałam problemów z wagą, ale i tak jesteś moją inspiracją i motywacją ! podziwiam Cię i chętnie będę śledzić Twojego bloga.
OdpowiedzUsuń