Witam Was Wszystkich. ;*
Dzisiaj kolejny kop motywacyjny dla Was. ;*
Będzie krótko, zwięźle i na temat, bo niestety na dłuższe wpisy nie mam siły ze względu na stan zdrowia.
Zapalenie gardła- dziękuję, do widzenia.
Co dzisiaj dla Was przygotowałam ?
Porównanie sylwetki w sukience.
Miało być krótko, więc przechodzę do rzeczy.. ;)
Od razu odpowiadam na pytanie, które Wam się teraz pewnie nasuwa...
Tak, TO JEST TA SAMA SUKIENKA.
Jednak niestety od paska oderwała się kokardka.. ;/
Zdjęcia różni 20 kilogramów.
Zdjęcia z lewej strony- waga 75kg/165wzrostu
Zdjęcia z prawej strony- waga 55kg/165wzrostu
Co prawda nie jest to stan na chwilę obecną, ( bo w tej chwili waga wskazuje 50kg) jednak chyba i tak widać różnicę, prawda ?
... I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką.
Wasza Victoria.
przed wyglądałam bardzo podobnie do ciebie, mam nadzieję,że cie tym nie urażę, ale miałam równie pyzatą buzię, jakoś nie mogę patrzeć na tamte swoje zdjęcia, zgubiłyśmy tyle samo kg:)
OdpowiedzUsuńJasne, że mnie nie uraziłaś- ja doskonale wiem, że tak było.. ;) Ja początkowo nie mogłam patrzeć na siebie, teraz śmiało spoglądam na te zdjęcia, które są dla mnie przestrogą. ;)
UsuńWidać różnicę. Wiesz, że ja nawet nie za bardzo mam się do czego porównywać? Kiedy byłam "większa" nie llubiłam robić sobie zdjęć...
OdpowiedzUsuńJa także uciekałam przed aparatem.. Ale teraz żałuję, bo miałabym więcej zdjęć porównawczych. ;P Ale trudno, człowiek uczy się na błędach ;)
OdpowiedzUsuńWidać sporą różnicę! No i pięknie zmieniły Ci się rysy twarzy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę podziwiam. Mnie idzie tak kiepsko że aż żałośnie. Tyle że ja ważyłam 72 kg przy 171cm:) Więc nie mam aż tak dużo:) marzy mi się 62kg:) zobaczymy Czy się uda:)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie te samy wymiary teraz i walczę zawzięcie!
UsuńJak dużo ci jeszcze zostało??:) Mnie do "wymarzonej" wagi jeszcze 7 kg:)
UsuńPrzeczytałam wszystkie posty. Jestem pod ogromnym wrażeniem. To się nazywa chodząca inspiracja! Właśnie takie zdjęcia są mobilizacyjnym kopem energii do walki o siebie. Z pewnością będę tutaj zaglądać częściej. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam /feelthisburn.blospot.com
Rewelacyjna zmiana! Naprawdę gratuluję z całego serducha :)
OdpowiedzUsuńVictorio proszę jakieś wpisy odnośnie przykładowego menu:)
OdpowiedzUsuńOczywiście takie wpisy się pojawią ! ;) ;*
Usuńsuper dziewczyno! gratulacje, super figura! powiedz mi, proszę, czy wykonywałaś jakieś ćwiczenia na nogi, dzięki którym masz teraz takie zgrabniutkie? schudłam 20 kg z 89kg na 69kg/173cm, nadal walczę o jakieś 10 kg, ale generalnie nie jest już źle. tylko te nogi, nic na nie nie działa.
OdpowiedzUsuńJest różnica i to duza ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńNapisz cos o treningach które wykonywałaś.
W następnym wpisie postaram sie opisać jak to było z aktywnością fizyczną w moim przypadku.. ;)
Usuńno jasne, że widać:) zdecydowanie lepiej w niej wyglądasz po prawej stronie:) trzymaj się ;*
OdpowiedzUsuńŁadnie :D
OdpowiedzUsuńSuper przemiana!♥
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejne posty.Ja właśnie zaczynam odchudzanie,więc mam nadzieję,że jakoś mi pomożesz :) Odrzuciłam słodycze i fast foody.Zaczęłam pić zieloną herbatkę,jem pięć posiłków i ograniczyłam białe pieczywo(jem tylko na śniadanie,nie umiem z niego zrezygnować :C)
U mnie jest najgorzej właśnie z aktywnością fizyczną...Nienawidzę sportu.Mam nadzieję,że to się zmieni!
Dzięki za motywację :* <3
Super przemiana. Gratuluję! Wyglądasz teraz super!
OdpowiedzUsuńczekam z neicierpliowścią na post o cwiczeniach jakie wykonywałaś:)
OdpowiedzUsuńzamierzasz jeszcze chudnąc?bo dla mnie już na tych zdjęciach wyglądasz rewelacyjnie:)
Gratuluję!!
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczełam pracę nad nowym ciałem :)
Zapraszam http://startwnowezycie.blogspot.com/
Potrzebuję motywacji! A Ty jak najbardziej mi jej dodajesz :)
Pozdrawiam i dziękuję.
Widać ogromną różnice, ale nie chudnij już więcej! :O Na zdjęciu po prawej wyglądasz świetnie, wręcz idealnie, nie warto zrzucać więcej, bo będziesz wyglądała jak wieszak ;p
OdpowiedzUsuńMasz cudne włosy i piękną grzywkę ;) Zawsze chciałam mieć taką prościutką, ale mi nie dość, że się nie układa to jeszcze prosta nie pasuje ;p
Gratuluję takich nieziemskich efektów!
OdpowiedzUsuńWażne jest się nie poddawać!
Pozdrawiam. Życzę pozytywnych energii,
zapraszam do mnie:
http://crimeiseverywhereopowiadania.blogspot.com/
Różnica ogromna!:D Na prawdę motywujesz do pracy :D
OdpowiedzUsuńPs. Sukieneczka też jest świetna!
gratulacje! motywujące:):)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz wielką motywacją dla wielu osób. Fantastyczna zmiana :)
OdpowiedzUsuńRóżnica znaczna, twoje zdjęcia motywują do działania :)
OdpowiedzUsuńJest różnica, świetnie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńA i sukieneczka fajna. :D
Obserwuję.
Piękna różnica. Widać wszystko pięknie. Gratuluje!
OdpowiedzUsuńJa biore sie od jutra za siebie
OdpowiedzUsuńO rany jakie efekty. Choc jak pierwszy arz zobzcyłam zdjęcia w stroju kąpiwlowym to mysłałam ze masz wiecej niz 165 cm;D. No ale niezła laska z Ciebie. Musiałaś miec naprawde bardzo silną wolę walki żeby az tak o siebie walczyc i dokonac takiej przemiany !! :)
OdpowiedzUsuń